Podejmując współpracę z projektantem bez polecenia, często boimy się, czy ma odpowiednią wiedzę i doświadczenie, żeby sumiennie zaplanować nasze wymarzone mieszkanie. Nie ma w tym nic dziwnego – na rynku możemy znaleźć osoby z różnym stażem pracy, podejściem i znajomością nowych rozwiązań. Dlatego przed podjęciem takiej współpracy, warto zwrócić uwagę na popularne błędy w projektowaniu wnętrz, z których powinien zdawać sobie sprawę każdy dobry projektant.
Błędy w projektowaniu wnętrz: SYPIALNIA
Złe oświetlenie
Jednym z najgorszych i najczęstszych błędów przy projektowaniu wnętrz jest nieodpowiedni dobór oświetlenia zarówno sztucznego jak i naturalnego. Złe oświetlenie potrafi zniszczyć najlepszą przestrzeń. Ilość i natężenie lamp powinny być dopasowane do przeznaczenia danego pomieszczenia. W pokoju, gdzie pracujemy, powinno być więcej światła, niż w miejscu wypoczynku. Zbyt słabe światło nie oświetli nam przestrzeni roboczej, natomiast zbyt ostre szybko zmęczy wzrok. Równie ważny jest kierunek padania światła. Źle skierowana lampa będzie świecić w oczy lub zza naszych pleców, tworząc cień w miejscu pracy. To samo stanie się w przypadku niewłaściwego ustawienia biurka względem okna. Padające bezpośrednio światło może odbijać się od ekranu laptopa i przeszkadzać w pracy.
Błędem w projektowaniu wnętrz będzie również niewzięcie pod uwagę naturalnego oświetlenia. Już przy pierwszym rozplanowaniu pomieszczeń, projektant powinien dopasować ich układ do pory dnia, podczas której z nich korzystamy i do stron świata, wobec których ustawione jest mieszkanie. Ma to bowiem związek z całym układem funkcjonalny, a nieuwzględnienie naturalnego światła negatywnie wpłynie na komfort mieszkania. Może na przykład doprowadzić do tego, że będziemy jeść śniadanie w ciemnej rano kuchni, podczas gdy słońce będzie w tym czasie w innym, niewykorzystywanym w danym momencie pokoju.
Błędy w projektowaniu wnętrz: KUCHNIA
Brak miejsca na sprzęty
Dobry projektant powinien na pierwszym spotkaniu zrobić z nami szczegółowy wywiad. Dzięki temu będzie mógł dowiedzieć się, z jakich sprzętów korzystamy na co dzień i jakie meble są dla nas kluczowe. Bez tego, może dojść do kolejnego błędu przy projektowaniu wnętrz, jakim jest nieuwzględnienie w projekcie potrzebnego na nie miejsca. Sami również powinniśmy zrobić przed spotkaniem listę rzeczy, bez których nie wyobrażamy sobie mieszkać. Może jest to ekspres do kawy, mikrofala, fortepian lub ulubiona rzeźba? Nawet jeżeli nie łączymy tych przedmiotów ze stałą zabudową, projektant powinien przeznaczyć na nie odpowiednie miejsce w przestrzeni. W innym razie może okazać się, że będziemy musieli “wcisnąć” je na siłę lub postawić w niewygodnym dla nas miejscu.
Projektant powinien też spytać nas o nasz styl życia po to, żeby wydzielić w mieszkaniu odpowiednie strefy. Jeżeli pracujemy z domu, potrzebna jest nam do tego odpowiednia przestrzeń. Jeżeli przyjmujemy dużo gości, musimy mieć część jadalnianą z dużym stołem, itd. Jeśli nie pomyślimy o tym na początku, nasze mieszkanie straci na funkcjonalności i nie będzie odpowiadać naszym potrzebom.
Łamanie zasad ergonomii
Brak ergonomii w mieszkaniu najbardziej widać w kuchni. Wynika to z dużej ilości sprzętów, które należy dobrze zaplanować, a także z faktu, że w wielu polskich domach życie rodzinne toczy się właśnie w kuchni. Brak funkcjonalności potrafi więc mocno tam doskwierać.
Układ kuchni powinien mieć bezpośredni związek z kolejnością czynności, jakie wykonujemy przy gotowaniu. Najpierw wyjmujemy potrzebne produkty z lodówki i szafek, później je myjemy, a później poddajemy obróbce w piekarniku lub na kuchence. Sprzątając po posiłku wracamy tą samą drogą – zbieramy brudne naczynia i garnki, myjemy je w zlewie lub wkładamy do zmywarki, a resztki odkładamy do lodówki. Dlatego tak ważne jest zachowanie tzw. trójkąta roboczego, składającego się po kolei ze strefy:
- ZAPASÓW z lodówką
- ZMYWANIA ze zlewem i zmywarką
- GOTOWANIA z piekarnikiem, kuchenką i opcjonalnie mikrofalą
Oprócz zachowania tego układu, na naszą wygodę wpływają również odległości między strefami.
Jakie odległości między lodówką – zlewozmywakiem – płytą?
Planując wygodną kuchnię warto kierować się poniższymi odległościami między sprzętami:
- od 120 do 210 cm pomiędzy lodówką a zlewozmywakiem,
- od 120 do 210 cm pomiędzy zlewozmywakiem a kuchenką.
- od 120 do 270 cm pomiędzy lodówką a kuchenką.
Wyobraźmy sobie, że rozdzielamy zlew i zmywarkę. W takiej sytuacji będziemy musieli przejść całą kuchnię z cieknącymi, opłukanymi naczyniami, żeby włożyć je do zmywarki. To samo w przypadku zbyt dużej odległości między zlewem a kuchenką. Zamiast włożyć umyte produkty od razu do garnka, będziemy przenosić je brudząc cały blat pomiędzy.
W kuchni powinna znaleźć się jeszcze STREFA PRZECHOWYWANIA, składająca się z szafek, półek i szuflad. Ich ilość powinna być dostosowana do ilości produktów suchych, naczyń, patelni, garnków, sztućców, mikserów i inne sprzętów kuchennych, które używamy. Równie ważny jest ich rozkład – tutaj złotą zasadą będzie “to co używamy często, musi być pod ręką”. Chodzi o to, żeby na produkty i przedmioty codziennego użytku przeznaczyć szafki, z których łatwo i szybko je wyciągniemy. Rzadziej używane sprzęty możemy schować w szafkach wysokich, do których dostęp może być z pomocą stołka. Niestosując się do tej zasady, przy gotowaniu będziemy wiecznie poirytowani koniecznością sięgania po rzeczy pierwszej potrzeby.
Ergonomia jest ważna w każdym pokoju osobno, jak i w całym mieszkaniu. Układ pomieszczeń powinien być logiczny i wynikać z kolejności, w jakiej zwykle z nich korzystamy. Naturalnym jest, że przedpokój znajduje się na wejściu do mieszkania, a nie na końcu. Tak samo naturalne powinno być umiejscowienie łazienki przy sypialni czy jadalni przy kuchni.
Błędy w projektowaniu wnętrz: SALON
Źle dobrane barwy
Kolejną rzeczą, o której nie powinniśmy zapominać jest wpływ jaki mają barwy na naszą psychikę. Odpowiednio dobrane, wspierają funkcję, jaką pełni pomieszczenie. Biele i beże wprowadzają harmonię i spokój, więc nadają się do sypialni czy salonu; żółty mobilizuje i pomaga w skupieniu, więc będzie pasować w przestrzeni roboczej; czerwienie wspierają apetyt i kreatywność, więc można z powodzeniem wykorzystać je w kuchni, itd. Mimo wszystko, należy mieć na względzie przede wszystkim własne upodobania i skojarzenia z barwami. Jeżeli nie lubimy danego koloru, nie dajmy się na niego namówić projektantowi, ponieważ prawdopodobieństwo, że zmienimy zdanie, jest niewielkie.
Brak kanału komunikacyjnego
Wyjątkowo istotne jest utrzymanie w całym mieszkaniu wygodnego kanału komunikacyjnego. Wszystkie korytarze, przejścia i odległości między meblami nie powinny uniemożliwiać nam swobodnego przemieszczania się. Będzie to szczególnie ważne dla osób mających trudności w poruszaniu.
Wielkość mebli powinna być dostosowana do wielkości pomieszczenia. Zbyt duża kanapa w małym pokoiku będzie wyglądać komicznie i zajmie bardzo dużo przestrzeni. Trzeba też pamiętać, by żaden mebel nie blokował otwierania drzwi lub okien.
Błędy w projekcie instalacji wodnej i elektrycznej
Ostatnim błędem w projektowaniu wnętrz, lecz chyba najpoważniejszym, jest złe rozplanowanie elektryki i instalacji wodnej. Oczywiście projektant powinien znać podstawowe zasady bezpieczeństwa i skonsultować zaproponowany układ z fachowcami.
Z poziomu funkcjonalności najważniejsze są tu jedna m.in. umiejscowienie i ilość kontaktów oraz włączników światła. Kluczowe jest także dobranie podłączeń wodnych pod wybraną armaturę tj. miskę ustępową, zlewy czy baterie.
Pomyłki przy projektowaniu mogą zdarzyć się każdemu. Ważne jest żeby klient miał świadomość, na jakie znaczące błędy trzeba uważać podejmując współpracę z projektantem. Jego doświadczenie i skrupulatność pomogą zaoszczędzić wielu niepotrzebnych kosztów, czasu i stresu. Brak dokładnego omówienia powyższych kwestii przez projektanta powinna wzbudzić naszą czujność i skłonić nas do przemyślenia dalszej współpracy.